Święto Niepodległości pod tablicami w Zurychu
Niedziela, 11. listopada 2008, godzina 11:00 – budynek Hydrogeologii Politechniki Federalnej. Przed tablicą prezydenta Gabriela Narutowicza zebrała się pokaźna grupa. Poza znamienitymi gośćmi, w osobach Jego Ekselencji ambasadora RP w Bernie – pana Jarosława Starzyka, kierownika wydziału do spraw konsularnych – pana Mieczysława Sokołowskiego rektora Misji Polskiej w Szwajcarii – księdza Sławomira Kaweckiego, jak i przedstawicieli Polskiej Szkoly w Szwajcarii, Rady Duszpasterskiej,Centrum Spotkań i Modlitwy i Szkoły przy Misji Katolickiej w Zurychu, Towarzystwo Polskie „Zgoda“ gościć mogło również stałych partnerów: członków Towarzystwa Polskiego w Zurychu i Polinii Sankt Gallen.
Prezes TP Zgoda – pani Maria-Jolanta Zagalak-Hofman powitała zebranych i podzieliła się z nimi kilkoma refleksjami, nasuwającymi się w dniu tak doniosłym. Coroczne dwukrotne spotkania, odbywające się w odstępie 7 miesięcy (3.05. – 11.11.) symbolizują właściwie okres 127 lat (1791 – 1918). Obydwie daty – majowa i listopadowa są niezwykle radosnymi dla Polski momentami dziejowymi. Zwłaszcza w przypadającą w tym roku 90-tą rocznicę odrodzenia niezawisłej Polski.
Dzień 11.11.1918 jest i dla świata pamiętnym pozytywnym momentem zakończenia I. Wojny Światowej, w Compiègne gdzie podpisany został akt kapitulacji Niemiec. Tenże sam dzień był jednak dla Szwajcarii datą niesłychanie krytyczną, wybuchł tu wówczas strajk generalny. Około 250 000 robotników domagało się polepszenia warunków pracy i bytu. Szwajcaria stanęła na krawędzi wojny domowej, zanim wojsku ruszającemu do akcji ze sloganem „gegen Bolschewikis“ udało się, nie bez ofiar śmiertelnych, poskromić ten bunt,
Wracając do tablicy na ETH, przypomnijmy raz jeszcze działanie naszego wielkiego rodaka. Gabriel Narutowicz, od 1886 roku przebywający w Szwajcarii, wykładowca Politechniki Zuryskiej, renomo-wany naukowiec i budowniczy wielu europejskich zapór i elektrowni wodnych, nie zawahał się na początku 1919 roku pozostawić za sobą pewną i ugruntowaną egzystencję i posłuchać wezwania marszałka Piłsudskiego (nota bene odległego kuzyna) by wspierac budowę niepodległej Polski. Przejął też od razu tekę ministra dróg publicznych, a potem spraw zagranicznych, by wreszcie na poczatku grud-nia 1922 roku zostać wybranym na pierwszego konstytucjonalnego prezydenta Rzeczypospolitej. Niestety funkcje tę piastował zaledwie parę dni, ginąc na stopniach warszawskiej „Zachety“ od kuli Eligiusza Niewiadomskiego. Tablica – płaskorzeźba, dłuta Hansa Gislera, ufundowana przez Polonię i przyjaciół szwajcarskich odsłonięta została w 30-tą rocznicę śmierci Narutowicza.
Tradycyjnie już zebrani odśpiewali Marsz Polonii i dodatkowo popularny marsz Legionów „Piechota“, po czym pospieszyli na ulicę Auf der Mauer, by uczcić marszałka Józefa Piłsudskiego pod tablica, przypisywaną Xaweremu Dunikowskiemu, a odsłoniętą na frontonie domu, w którym Marszałek niejednokrotnie nocował, jako gość Towarzystwa Polskiego „Zgoda“, gospodarza tego domu. Tablice tę odsłonięto na miesiąc przed wybuchem II. Wojny Swiatowej, 6.08.1939, dokładnie w 25-tą rocznicę wymarszu własnie stąd oddziałów europejskich „Strzelca“ do Legionów Polskich.
Burzliwe zajścia roku 1918 pomogły Polsce jednoznacznie w odzyskaniu niepodległości. Już 5.11.1916 cesarzowie Niemiec i Austro-Węgier zapowiedzieli utworzenie Królestwa Polskiego (szukając żołnierzy do wlasnych armii). W styczniu 1918 prezydent USA Woodrow Wilson jako punkt 13. swego programu pokoju dla świata ujął niezbędność przywrócenia suwerennosci Polsce. Na początek listopada przypadł bunt marynarzy w Kilonii, dlatego Niemcy pośpiesznie zwolnili uwięzionego od lipca 1917 roku (za odmowę złożenia przysięgi wojskowej w wojsku niemieckim) w twierdzy Magdeburskiej Piłsudskiego i wysłali go do Warszawy, działając tak w obawie przed Rosją i ideami rewolucji. I tak 11.11.1918 roku o godzinie 17-tej wydany został dekret mianujący Józefa Piłsudskiego naczelnym wodzem.
Na cześć tych zdarzeń odśpiewano słynną „Pieśń Legionów“ i na zakonczenie ponownie Marsz Polonii, po czym zebrani ruszyli w drogę do Kościoła Serca Jezusowego na Wiedikonie, by uczestniczyć w ciągu dalszym uroczystości , przygotowanym przez Radę Duszpasterską i Centrum Spotkań i Modlitwy przy Misji Polskiej w Zurychu.
Maria-Jolanta Zagalak-Hofman